środa, 15 stycznia 2014

Małe podsumowanie

Charakterystyka treningów znacznie się zmieniła od mojego ostatniego posta. Po luźniejszym okresie który miał na celu zregenerowanie organizmu nadszedł czas na powrót do biegania na wyższych obrotach.Jak wspominałem w poście niżej w sobotę biegałem 6 km w drugim zakresie. Planowo miałem biegać w tempie 4:20/1000 m i tak też starałem się biegać. Po zgraniu treningu do dzienniczka okazało się, że średnie tempo wyszło 4:22 a tętno 170 uderzeń na minutę. Podczas biegu dała o sobie znać specyfikacja terenu. Poznańska ścieżka dookoła Rusałki nie należy do płaskich więc trasa wyszła nieco crossowa. 

Podczas niedzielnego rozbiegania oraz poniedziałkowej siły nic szczególnego się nie działo. We wtorek również biegałem spokojne 8 kilometrowe rozbieganie. 

Dzisiaj zgodnie z planem biegałem zabawę biegową 4 x 500 m z przerwą 2:30 min w truchcie , następnie 4 minuty odpoczynku w marszu oraz ponownie 4 x 500 m z przerwą 2:30 min w truchcie. Wszystko oczywiście poprzedzone rozgrzewką podczas której zrobiłem 2 km truchtu , 15 minut sprawności oraz 4 rytmy po 100 m także na dzisiejszym treningu ostro się wypompowałem :)

To chyba tyle małego podsumowania. Jutro w ramach relaksu 12 km rozbiegania ! :)

Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz