Dzisiejszy słoneczny poniedziałkowy poranek wręcz zachęcał do biegania. Jak przed każdym ciężkim treningiem szczególną uwagę zwróciłem na przed treningowy posiłek. Przyswoiłem odpowiednią dawkę owsianki z orzechami oraz rodzynkami i pozwoliłem sobie jeszcze na pół godziny snu. Po dwóch godzinach od śniadania wyszedłem na trening.
Według planu miałem dzisiaj biegać zabawę biegową : 2 x ( 4 x 1:00 min , przerwa 2:30 min w truchcie) pomiędzy seriami wykonywałem 4 minutową przerwę w marszu. Trening rozpocząłem od 3 kilometrowej rozgrzewki oraz 10 minutowej sprawności. Następnie wykonałem 6 stu metrowych rytmów.
Po rozgrzewce przystąpiłem do zabawy. Łukasz powiedział abym pobiegł dość ostro. Nie wiedziałem jak ostro miał na myśli, w każdym razie biegałem do tętna 185. Podczas pierwszej serii zorientowałem się, że mimo słonecznej aury warunki nie były aż tak sprzyjająće. Porywisty wiatr towarzyszył mi podczas całego treningu, co przekładało się na tempo.
Udało się nawet nagrać film i porobić kilka zdjęć :) A zabawa wyszła tak :
1 | 1:00.0 | 0,33 | 3:00 |
2 | 2:30.0 | 0,36 | 6:52 |
3 | 1:00.0 | 0,32 | 3:05 |
4 | 2:30.0 | 0,38 | 6:33 |
5 | 1:00.0 | 0,32 | 3:06 |
6 | 2:30.0 | 0,37 | 6:41 |
7 | 1:00.0 | 0,30 | 3:17 |
8 | 2:30.0 | 0,37 | 6:45 |
I druga seria :
1 | 1:00.0 | 0,34 | 2:58 |
2 | 2:30.0 | 0,33 | 7:28 |
3 | 1:00.0 | 0,32 | 3:09 |
4 | 2:30.0 | 0,37 | 6:41 |
5 | 1:00.0 | 0,32 | 3:08 |
6 | 2:30.0 | 0,35 | 7:05 |
7 | 1:00.0 | 0,33 | 3:03 |
8 | 2:30.0 | 0,42 | 5:58 |
Pierwsza minutówka zabawy biegowej :)
![]() |
Słońce z rana :) |

![]() |
Nawet stare kolce udało się wygrzebać z szafy :)
Pozdrawiam :)
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz