Sobotni ciągły

Mimo wysokiej temperatury jak na tą porę roku dzisiejsza pogoda w Dęblinie nie zachęcała do biegania ale nie przeszkodziło mi to w zmobilizowaniu się i wyjściu na trening. Zgodnie z planem we czwartek oraz piątek odpoczywałem jednak w sobotę nadszedł czas biegu w drugim zakresie.

Jak zawsze trening rozpocząłem od 5 kilometrowej rozgrzewki na tętnie 140- 150 bpm. W trakcie rozgrzewki udało się zrobić kilka zdjęć :)

Dystans:	5,12 km
Czas:	27:51
Śr. tempo:	5:26 min/km

Śr. tętno:	140 uderzenia/min
Maks. tętno:	150 uderzenia/min

Po rozgrzewce składającej się z 5 kilometrowego rozbiegania oraz 10 minutowej sprawności przystąpiłem do wykonywania 5 kilometrowego biegu ciągłego na tętnie do 180 bpm.
Tym razem Ksawery mi nie przeszkadzał więc trening mogłem wykonać zgodnie z planem ;)
Trening postanowiłem wykonać na uczelnianym stadionie.

 

W trakcie biegu obawiałem się, że za szybko zacząłem ale jak później się okazało optymalne tętno osiągnąłem w połowie dystansu, więc było ok :) Tak to wyszło :

Dystans:	5,01 km
Czas:	20:25
Śr. tempo:	4:04 min/km

Śr. tętno:	174 uderzenia/min
Maks. tętno:	181 uderzenia/min

Pozdrawiam ;)